Wielkopolska rodzina spotyka się 11.11 by razem świętować Dzień Niepodległości. A tam gęś pieczona, czernina, a dla tych co są nie przekonani rosół z domowym makaronem. Są mięsa, góra pyz i modra kapusta z jabłkiem. Po uczcie czas na rogale, te tradycyjne z białym makiem i mniej tradycyjne, ale równie pyszne z marmoladą.
Zapraszam na małą relację.


Tu się robią pyzy
Trzy gospodynie przygotowały rogale, a tutaj przepis na rogale świętomarcińskie
Więcej Was tam Matka nie miała?!
OdpowiedzUsuńNo w końcu coś napisałaś :) Za czerniną nie przepadam, ale tę gęś bym chętnie spróbowała. Za rok prosze jedno krzesło więcej bo wpadam! :D
http://lufcikotwarty.blogspot.com/