Uwielbiam ten likier. Idealny gdy brakuje w domu słodkości, dobry na babskie spotkanie, albo prezent. Znakomicie sprawdza się jako dodatek do mrożonej kawy w upalne dni. Ten oryginalny ze sklepu jest dość drogi, więc warto zrobić go samemu. Ten dzisiejszy będzie specjalnie na Dzień Babci.
Składniki:
- 1 szkl whisky
- 1 szkl śmietanki 30%
- 1 puszka mleka słodzonego/ krówka - już ugotowanego.
- 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- odrobina mleka
- szczypta cukru wanilinowego
Śmietankę połączyć z ugotowanym, słodzonym mlekiem, dodać whisky i
wymieszać mikserem. 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej połączyć z odrobiną
mleka, dodać do powstałej masy. Wsypać cukier wanilinowy mieszać, aż likier będzie gładki i jednolity. Wlać do butelek i pozostawić na 2-3 dni.
Kochana, a jak długo taki samorobny likier moze stać? Bo przypuszczam że nie za długo (śmietana)?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam // k
Nie wiem dokładnie, bo u mnie dość szybko go wypiliśmy - po 2 tyg. Ale np eierkoniak może stać cały rok chociaż ma w sobie śmietanę i jajka. Alkohol konserwuje.
OdpowiedzUsuńmniami :D MUszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńa można zamiast whisky dodać zwykłą wódkę ?
OdpowiedzUsuńJa go lubię aż za bardzo ;)
OdpowiedzUsuńNajpierw ajerkoniak, potem balejs - kolejny przepis, któremu nie możemy się oprzeć. Czy to źle o nas świadczy?:D
OdpowiedzUsuń