Aromatyczny, gorący gulasz rozgrzewa w chłodne dni. Jest sycącym i smacznym posiłkiem. Zawsze podaję go w towarzystwie kaszy jęczmiennej i ogórków konserwowych. Tym razem zamieniłam je na zielone pomidory. Mięso zazwyczaj wybieram chude, łopatkę bądź gulaszowe. Same cząstki mięsa muszą być pokrojone w drobną kostkę.
Składniki:
- 1/2 kg mięsa
- 2 średnie cebule
- 1/2 l bulionu warzywnego
- sól
- pieprz mielony
- pieprz w ziarenkach
- liście laurowe
- ziele angielskie
- słodka papryka
- mąka
- olej do smażenia
- śmietana
Mięso oczyszczamy z błon i tłuszczu, kroimy w kostkę i obtaczamy w mące. Wrzucamy na rozgrzany olej i smażymy, aż kawałki się zarumienią. Do smażącego się mięsa dodajemy pokrojone w kostkę cebule. Pod koniec smażenia dodajemy ok 1 łyżeczki słodkiej papryki i razem wszystko mieszamy. W osobnym garnku podgrzewamy bulion, dodajemy ok 4 liście laurowe, 1/2 łyżeczki pieprzu w ziarenkach, 1/2 łyżeczki ziela angielskiego. Do garnka wrzucamy mięso i gotujemy na małym ogniu ok 1 i 1/2 h. Od czasu do czasu mieszając. Doprawiamy do smaku pieprzem i solą. Na koniec dolewamy śmietanę z jedną łyżeczką mąki.
Gulasz najlepiej smakuje z kaszą jęczmienną, ma ona delikatniejszy smak od kaszy gryczanej.
Przepis na zielone pomidory wkrótce na blogu.
Bardzo by mi taki zestaw smakował.
OdpowiedzUsuń