piątek, 4 stycznia 2013

Prezenty do kuchni

Dzisiaj trochę inny wpis niż zwykle. Nie będzie przepisów tylko moje prezenty, które otrzymałam na urodziny i pod choinkę. Ze wszystkich jestem bardzo zadowolona. Cieszą oko, na pewno się przydadzą nie tylko do zdjęć, ale jako naczynia codziennego użytku.  
Cudeńko. Posrebrzane szczypce do ciasta. Bardzo mi się podobają i są ozdobą stołu. Nawet zwykły drożdżowy nakładany nimi staje się wykwintnym ciastem. Prezentują się okazale.


Na Święta dostałam uroczą miseczkę, bambusową podkładkę pod gorące naczynia i ciemny, podłuż talerz, o którego bardzo prosiłam. Mam nadzieję, że jedzenie będzie na nim ładnie wyglądało. 


2 komentarze:

  1. Wczoraj byłam na Twoim drugim blogu, a dziś (dzięki wskazówce) jestem w Twojej kuchni!! Cudownie:))) Te zalewy do ryby, rogale marcińskie, pierniki ze starego przepisu. PYYYCHAAA!! Mnie trochę trudno kontynuować naszą polską tradycję za granicą bo jestem w mniejszości, ale się staram:))

    pozdrawiam serdecznie, dziękuję za odwiedziny i pozostawienie komentarza. Będe do Ciebie wracać!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne szczypce. Od razu wprowadzają domowy klimat. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń